Prowadzenie firmy bardzo często wiąże się z zatorami płatniczymi, które utrudniają im bieżące funkcjonowanie i uniemożliwiają dalszy rozwój. Z takimi problemami najczęściej borykają się niewielkie przedsiębiorstwa, które mają ustalony kilkumiesięczny termin płatności za faktury (tzw. kredyt kupiecki). Jak sobie z tym radzić? Czy jedynym wyjściem z takiej sytuacji jest zaciągnięcie kredytu lub pożyczki?
Skąd wziąć pieniądze?
Istnieją dwa źródła, które pozwalają sfinansować działalność przedsiębiorstwa: źródła własne albo zewnętrzne. Z raportu KUKE Finance wynika, że ponad połowa małych i średnich przedsiębiorstw najczęściej wybiera opcję finansowania wyłącznie ze środków własnych w postaci wkładów wniesionych przez właścicieli, oraz kapitałów wypracowanych w trakcie prowadzonej działalności. Takie rozwiązanie jest dobrym sposobem na utrzymanie płynności, jednak nie daje możliwości rozwoju i budowania konkurencyjnej pozycji na rynku. Natomiast finansowanie przedsiębiorstwa ze źródeł zewnętrznych daje większe możliwości rozwoju, pomaga budować innowacyjność i konkurencyjność przedsiębiorstwa. Ale do finansowania zewnętrznego dostęp mają tylko niektóre firmy. Dlatego też warto poszukać innych źródeł finansowania.
A może faktoring?
Jednym z rozwiązań jest faktoring – to doskonały instrument, który wspiera płynność finansową przedsiębiorstwa, pozostawiając jednocześnie pełną elastyczność w jego wykorzystaniu. KUKE Finance podaje sześć głównych korzyści jakie niesie za sobą korzystanie z faktoringu:
- Poprawa płynności finansowej dzięki uwolnieniu środków z niezapłaconych faktur.
- Pewność otrzymania środków pieniężnych zaraz po wystawieniu faktury.
- Zabezpieczenie przed niewypłacalnością kontrahentów.
- Oszczędność czasu, weryfikacja wiarygodności kontrahentów, odpowiednie rozłożenie ryzyka handlowego.
- Brak obciążenia bilansu firmy.
- Sprawne nadawanie limitów kredytowych.
Faktoring dla małych firm?
Polski przedsiębiorca czeka ok. 3 miesiące na płatność za faktury od swoich kontrahentów. O ile duże przedsiębiorstwa są w stanie sobie z tym poradzić, ponieważ posiadają zapasy finansowe, to dla małych firm taka sytuacja oznacza kłopoty.
Do niedawna mikro przedsiębiorcy, którzy najbardziej potrzebowali szybkiego przypływu gotówki, najczęściej mieli utrudniony dostęp do finansowania z banków. Dlatego wielu z nich musiało skorzystać z oferty firm pożyczkowych, gdzie procedury były bardziej uproszczone w porównaniu z kredytami bankowymi. Już wtedy istniał faktoring, ale był on dostępny tylko dla dużych przedsiębiorstw.
Jakiś czas temu odkryto niezagospodarowaną niszę i pojawiły się oferty faktoringu skierowane również do małych firm – tzw. mikrofaktoring. Bardzo szybko okazało się, że jest do doskonałe rozwiązanie. Oferta faktoringu dla mikro firm (w tym faktoringu dla firm jednoosobowych) stała się idealną opcją, ponieważ właśnie one były szczególnie narażone na utratę płynności finansowej z powodu długiego oczekiwania na zapłacenie faktury przez kontrahenta. Faktoring dla mikroprzedsiębiorstw pozwolił im natomiast uzyskać dostęp do pieniędzy zaraz po wystawieniu faktury.
Faktoring, jest również bardzo atrakcyjną opcją dla nowo powstałych przedsiębiorstw, które mają problem z płynnością finansową. Faktoring dla nowych firm otwiera możliwości na rozwój i jest doskonałą alternatywą dla pożyczek i kredytów.