Nieuregulowanie należności finansowych wobec wierzycieli może się wiązać z przykrymi konsekwencjami, które mogą znacznie pogorszyć poziom życia. Jedną z najdotkliwszych dla dłużnika kar jest zajęcie komornicze, które skutecznie pozbawia go większości środków do życia. Co może zabrać komornik?
Komornik – ostatni etap wyegzekwowania długu
Wierzyciele nigdy nie zgłaszają sprawy do sądu od razu po upłynięciu terminu spłaty zadłużenia. Zazwyczaj starają się najpierw polubownie załatwić spłatę z dłużnikiem. Jeżeli jednak nie przynosi to skutku, a dłużnik nie chce współpracować lub nie ma wystarczających środków na pokrycie zobowiązania, wtedy podejmowane są bardziej stanowcze kroki. Prawo finansowe zezwala na zgłoszenie sprawy do windykacji i egzekucji komorniczej. Trzeba jednak pamiętać, że cała procedura musi odbywać się w ściśle określony sposób i muszą zostać wypełnione przesłanki formalne, aby komornik mógł rozpocząć egzekucję.
Co może zabrać komornik?
Egzekucja komornicza polega na skonfiskowaniu składowych majątku dłużnika, które mają zostać przekazane na poczet spłaty zadłużenia. Wszystko zależy od wysokości zadłużenia, gdyż w skrajnych przypadkach, gdy dłużnik zalega z większą kwotą, komornik ma prawo zabrać mieszkanie i przekazać je na licytację komorniczą. Dłużnik musi się liczyć ze skonfiskowaniem ruchomości wchodzących w skład majątku, nieruchomości oraz praw majątkowych. Komornik ma prawo również zająć konta bankowe w celu konfiskaty zaległych należności.
Kwota wolna od zajęcia komorniczego
Komornik, który prowadzi egzekucję, musi kierować się określonymi przez prawo zasadami. Chodzi tu o kwotę wolną od zajęcia komorniczego, która musi zostać na koncie dłużnika. Oznacza to, że po egzekucji komorniczej, na rachunku bankowym dłużnika musi zostać nie mniej niż kwota netto miesięcznego wynagrodzenia za pracę. W 2019 roku jest to 1634 zł i stanowi kwotę wolną od zajęcia komorniczego. Wszelkie nadwyżki mogą zostać skonfiskowane na poczet spłaty zadłużenia, o ile nie pochodzą ze świadczeń wychowawczych. Komornik nie może zabrać środków otrzymywanych z tytułu alimentów, 500+ czy zasiłków macierzyńskich, nawet jeżeli przewyższają one kwotę wolną od zajęcia. Oznacza to, że na koncie dłużnika komornik musi zostawić 1634 zł oraz dodatkowe środki ze świadczeń. Pozostała kwota może zostać skonfiskowana na potrzeby pokrycia długów do czasu, aż potrzeby wierzycieli zostaną zaspokojone, a zobowiązanie w całości spłacone.